niedziela, 11 września 2016

Monologi cz.4


"Ja Iskender, którego dzieciństwo minęło w małej wiosce przy brzegu Dunaju. 
Iskender z Austrii.
 Iskender, dla którego niebo i ziemie, na których urósł były obce. Iskender, który nie należał do żadnego miejsca, który nie należał do nikogo. 
Iskender, zagubiony w mroku tajemnic przeszłości. 
Kim jestem? 
Kim jest mój ojciec i kobieta, która mnie urodziła? 
Gdzie ona jest? 
Czy żałuje?
 Czy pamięta imię, które nadała mi przy narodzinach? 
Do czyich oczu podobne są moje własne?
 Do czyich dłoni podobne są moje?
 Kto przekazał mi gniew, który mnie opętał i burze buszujące w moim sercu? 
Widziałem siebie w różnych obliczach.
 Widząc każde z nich, mówiłem tak: 'Oto ja'.
Prawda była zupełnie inna.
 Okazuje się, że jestem księciem.
 Dynastia, której wiernie służyłem, na przestrzeni lat, jest moją rodziną. 
Jestem Iskender.
 Zrodzony z sułtana Murada i jego żony - sułtanki Safiye. 
Jestem zagubionym księciem Dynastii Osmanów, Iskender. "

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz